piątek, 15 stycznia 2016

"Czerwona Królowa"/"The Red Queen" - Victoria Aveyard

[Scroll down for English]

Cześć, wariaty książkowe :)

Mimo nawału nauki, znajduję troszkę czasu na czytanie - inaczej bym oszalała. Tak więc czytam w autobusie, przed zaśnięciem, między zajęciami... W taki oto sposób udało mi się w błyskawicznym tempie pochłonąć "Czerwoną Królową". A jaka jest moja opinia o tej książce? Recenzję znajdziecie poniżej, zapraszam do czytania :)

Tytuł: Czerwona Królowa (ang. The Red Queen)
Autor: Victoria Aveyard
Tłumaczenie: Adriana Sokołowska - Ostapko
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 478

"Czerwona Królowa" to jedna z tych książek, które widzisz wszędzie. Prawie każdy bloger, vloger czy instagramowicz o niej wspomniał, raz, dwa lub ewentualnie sto razy. Zachęcona okrzykami zachwytu większości z czytelników w końcu zdecydowałam, że sama muszę się przekonać, czy jest o co robić tyle hałasu.

Victoria Aveyard przenosi nas daleko w przyszłość, do roku 319 nowej ery.
"W szkole uczyliśmy się o świecie, który istniał przed naszym światem, o aniołach i bogach mieszkających w niebie i sprawujących na ziemi mądre rządy łagodną ręką.
Niektórzy twierdzą, że to zwykłe bajania, ale ja im nie wierzę.
Bogowie nadal nami rządzą. Przybyli z gwiazd. I nie są już łagodni."

niedziela, 10 stycznia 2016

"Noc ślepowrona"/"Night Heron" - Adam Brookes

[Scroll down English]

Cześć!
Długo mi to zajęło (nauka pochłania mój czas), ale w końcu skończyłam czytać pierwszą książkę roku 2016. Dlatego, w ten niedzielny wieczór zapraszam Was do przeczytania jej recenzji :)

Tytuł: Noc ślepowrona (ang. Night Heron)
Autor: Adam Brookes
Tłumaczenie: Paweł Laskowicz
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 477

"Noc ślepowrona" upolowałam na promocji, nie miałam w planach czytania tej książki, z resztą w ogóle nieczęsto sięgam po powieści szpiegowskie. Zaciekawiła mnie informacja w notce o autorze mówiąca o tym, że powieść została zainspirowana prawdziwym wątkiem z życia autora. Ciekawe na ile jest to inspiracja, a na ile faktycznie historia oparta na faktach?

Akcja toczy się głównie w Chinach - w Pekinie. Miasto przedstawione jest jako ponury moloch, w którym na każdym rogu czeka Cię inwigilacja. Wszędzie kamery, podsłuch, nikomu nie możesz zaufać.

piątek, 8 stycznia 2016

10 sposobów na efektywną naukę!

Cześć!

Jako, że zbliża się sesja, nie mam niestety czasu na czytanie dla przyjemności. Postaram się niedługo skończyć "Ślepowrona", tak aby w ciągu kilku dni pojawiła się recenzja :) Natomiast póki co, przygotowałam dla Was wskazówki jak się efektywnie uczyć. Mam nadzieję, że przydadzą się na przykład studentom w tym gorącym okresie albo przygotowującym się do matury licealistom. Są to oczywiście głównie rady oparte na moich odczuciach i doświadczeniach, każdy może mieć swoje sposoby na naukę.

Jak się uczyć? 

wtorek, 5 stycznia 2016

Kto czyta obcojęzyczne książki- ręka do góry!/ Who reads foreign-language books- raise your hand!

[Scroll down for English]

Cześć!
Zastanawiałam się, ile spośród zapalonych książkoholików sięga czasem po oryginały lub w ogóle książki wydane w innym języku niż nasz rodzimy. Ja do tej pory przeczytałam kilka książek po angielsku. Te bardziej współczesne czyta się bez większych problemów, jednak przy "Wichrowych Wzgórzach" przyznam, że miałam momenty zwątpienia. Angielski sprzed ponad 150 lat to jednak trochę inna para kaloszy niż to, czego uczymy się dziś. Mimo wszystko dałam radę i choć wiele słów pozostało dla mnie zagadką, to sens historii zrozumiałam. Jeśli chodzi o niemiecki to udało mi się przebrnąć przez jedną książkę, wybrałam jednego z ulubionych autorów - Kena Folletta, żeby było mi łatwiej. Potem muszę przyznąc porwałam się z motyka na słońce próbując przeczytać Remarque'a w oryginale, rozumiałam trzy po trzy... Nie piszę tego, żeby się pochwalić, a więc co próbuję przekazać?

Warto czytać książki w językach obcych, szczególnie w oryginale.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Wyzwania czytelnicze na rok 2016/Reading challenges for 2016

Hej wszystkim!
W końcu po przekopaniu Internetu w poszukiwaniu najciekawszych wyzwań czytelniczych zdecydowałam się zrealizować dwa z nich. W zeszłym roku podjęłam się jednego - z sukcesem! Dlatego w tym podnoszę poprzeczkę.

Hi everyone!
After searching the whole Internet for the most interesting reading challenges I finally decided to choose 2 of them. Last year I challenged myself with only one and I was successful! That's why this year I set myself a higher target.

niedziela, 3 stycznia 2016

"Dziennik"/"The diary of a young girl" - Anne Frank

[Scroll down for English]

Hej!
Dzisiaj mam dla Was recenzję książki, która osiągnęła już chyba status klasyki, a na pewno książki- symbolu. Mowa o "Dzienniku" Anne Frank.

O książce i samej Anne słyszałam wiele razy, ale chęć przeczytania pojawiła się u mnie chyba dopiero po lekturze "Gwiazd naszych wina" Johna Greena. U Greena opisana jest wycieczka dwóch głównych bohaterów do domu (dzisiaj - muzeum), w którym ukrywała się rodzina Frank wraz z czworgiem innych osób.

sobota, 2 stycznia 2016

Czas podsumowań i nowych wyzwań/Time to sum up things and accept new challenges

[Scroll down for English]

Cześć w nowym roku!

Ostatnio pisałam prawie rok temu, jak zwykle mój zapał blogowy szybko minął. Ale wiadomo - nowy rok, nowa ja! Tak serio, nie wierzę w takie hasła, ale może warto spróbować. Wracając jeszcze do wciąż nie tak odległego roku 2015 - był to dobry rok. Pełen nauki i pracy, w którym nie zabrakło również rozrywki w postaci wakacyjnych wyjazdów czy innych atrakcji. Najważniejszym pewnie wydarzeniem dla mnie było rozpoczęcie drugiego kierunku studiów. Dzięki temu mam jeszcze więcej na głowie, ale nie narzekam, no dobra... staram się nie narzekać, ale czasem się człowiekowi wypsnie. Czy mam postanowienia noworoczne? Raczej dość niedookreślone, czyli wg znawców tematu - sukcesu raczej nie osiągnę. Mogę jednak próbować. Jednym z takich założeń związanych z tematyką bloga jest czytanie więcej klasyki. W zeszłym roku ledwie liznęłam książki tego rodzaju, a już od dawna planuję zdobyć większe rozeznanie w klasycznej literaturze. Poza tym, oczywiście byłoby dobrze nie poprzestać na trzech postach na rok. Myślę również o założeniu blogowego instagrama, tak żeby oddzielić prywatne konto od pisania bloga. Mam też trochę bardziej prywatnych postanowień, ale na pewno nie będę ich spisywać, czułabym tylko presję ich realizowania. Mając je jedynie w głowie, postaram się tak pokierować swoim życiem w tym nowym roku, aby choć częściowo założenia stały się faktami. Tego też Wam życzę, nie spinajcie się, nie warto :)

Buziaki!


Welcome in new year!

Recently I posted almost a year ago - transient ardour as always. But you know, new year - new me! In fact, I don't believe in such mottos, but maybe it's worth a try. Coming back to the old 2015 - it was a good year. Filled with studies and work, but also a lot of fun like travelling and other attractions. Probably the most important thing for me was starting second faculty at the University. Thanks to that I have even more responsibilities, but I don't complain, ok... I try not to, but sometimes can't help, all right? Do I have New Year Resolutions? Rather unspecified, so according to some smart people - I'll probably fail. But I can still give it a try. First resolution associated with the blog's subject matter would be reading more classics. Last year I barely picked up a smattering of it and I'd really like to have more knowledge about classical literature. Moreover, it would be probably good to write more than 3 posts a year. I am also thinking on starting an instagram account for this blog, to make it separate from my private life. I also have a bunch of more private resolutions, but I'm not going to write them down - I would only feel pressure to make them happen. Keeping them in mind, I'll try to lead my life in such a way that my dreams will become reality. I also wish the same for you, don't put yourself under too much stress, it't not worth it :)

Kisses!