Cześć książkoholicy :)
Jakoś opornie mi idzie czytanie ostatnio. Zaczęłam "Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk, ale zupełnie mnie ta książka nie "wciąga". Przeczytałam jakieś 100 stron i wciąż nie wiem, o czym to w ogóle jest, mnóstwo postaci, ale tak naprawdę nic się nie dzieje... Mimo wszystko będę brnęła dalej, może będzie lepiej! Naprawdę mam taką nadzieję, bo spodziewałam się, że będzie to wspaniała lektura. Tymczasem przybyło mi trochę książek do biblioteczki. Luty się jeszcze nie skończył, ale zdecydowanie zabraniam sobie kupowania więcej pozycji, tak więc pokrótce przedstawię Wam moje najnowsze zdobycze :)
1. "Szklany Miecz" - Victoria Aveyard
Chyba każdy, kto czytał "Czerwoną Królową" z niecierpliwością czekał na drugą część! Już się nie mogę doczekać tej lektury, ale najpierw - skończę to, co aktualnie czytam (a może nie?!...).
2. "Rosyjski romans" - Meir Shalev
Po przeczytaniu dwóch innych powieści Shaleva ("Chłopiec i gołąb" oraz "Moja babcia z Rosji i jej odkurzacz z Ameryki") uparcie szukałam kolejnej książki tego autora, ale nigdzie nie była dostępna. W końcu udało mi się ją upolować, mam nadzieję, że się nie zawiodę!
3. "Short stories/opowiadania" - Edgar Allan Poe
Słyszałam tyle dobrego o twórczości pana Poe, że w końcu muszę sama się przekonać o jego kunszcie :)
4. "Córka Mendla - wspomnienia" - Gusta i Martin Lemelman
Uwaga - sensacja! To mój pierwszy komiks, ale oczywiście nie byłabym sobą, gdyby nie byłaby to historia dotycząca Żydów... Kiedyś komiksy kojarzyły mi się tylko z Kaczorem Donaldem i superbohaterami, dopiero ostatnio odkryłam ile możliwości daje ta kategoria, na pewno będę zgłębiać temat :)
5. "Spisane własną krwią" - Diana Gabaldon
A to prezent urodzinowy od mojego chłopaka. Posiadam 4 pierwsze części sagi, choć przeczytałam na razie tylko 3 z nich. A mój chłopak kupił mi ostatnią, żebym się nie odrywała od tego, co aktualnie czytam :P Ale powieść jest piękna i nie mogę się doczekać odkrycia zakończenia całej historii, którą nawiasem mówiąc uwielbiam.
6. "Qmam kasze" - Maia Sobczak
A to już trochę z innej beczki, kolejny prezent urodzinowy, tym razem od przyjaciółki. Trafiła idealnie! Będę gotować jak szalona! (W życiu bym nie pomyślała, że można robić desery z kasz...)
Znacie którąś z tych książek, czytaliście, polecacie? Dzielcie się przemyśleniami w komentarzach :)
Buziaki!
Szklany miecz - mocno mnie kusi, ale najpierw pasowałoby skombinować skądś pierwszą część . ;d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
Oh! Koniecznie leć po Czerwoną Królową! :)
Usuń" Czerwona Królowa" i "Szklany miecz" czekają na swoją kolej. :) Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat tych książek i bardzo mnie zaciekawiły. Koniecznie przeczytaj serię "Dotyk Julii", jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do swojego kącika :) jak i zwiedzenia całego bloga :D
http://truskawkoweciastka.blogspot.com/2016/02/recenzja-ksiazki.html